Konsultacje w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt

Szczecinek, 09.07.2014 r.

Ministerstwo Środowiska

ul. Wawelska 52 – 54

00-922 Warszawa

 

Dotyczy: Konsultacji publicznych projektu rozporządzenia Ministra Środowiska w sprawie

ochrony gatunkowej zwierząt.

Stanowisko Stowarzyszenia Na Rzecz Wspierania Bioróżnorodności MATECZNIK

W nawiązaniu do zawartego na stronie internetowej Ministerstwa Środowiska pisma zn. spr.:

DLP-V-0230-2/ /14/ŁN z …?…czerwca 2014 r. w sprawie konsultacji publicznych projektu

rozporządzenia Ministra Środowiska w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt, wnosimy następujące

uwagi i zastrzeżenia:

1. Proponujemy w załączniku nr 3 zawierającym listę zwierząt objętych ochroną częściową, które mogą

być pozyskiwane na zasadach podobnych, jakie są stosowane w stosunku do bobra, dopisać

następujące gatunki zwierząt: żubr, wilk, wydra, czapla siwa.

Uzasadnienie:

W niektórych rejonach Polski obecnie już występują obiektywne i uzasadnione potrzeby

regulacji liczebnej gatunków objętych ochroną ścisłą. W najbliższych latach należy spodziewać się, że

potrzeba taka wystąpi w stosunku do wielu osobników z tych gatunków. Przemawia za tym także to, że

np. na terenie Unii Europejskiej (Niemcy, Polska) znane są przykłady regulacji liczebności żubra z broni

myśliwskiej oraz prowadzona jest regulacja liczebności wilka w krajach sąsiadujących z Polską od

południa, wschodu i północy. Na terenie Finlandii i Szwecji istnieją wyznaczone strefy hodowli renifera,

na których eliminowane są wszystkie wilki, które próbują te tereny zasiedlić.

2. Definicja stref ochrony okresowej jest nieprecyzyjna i np. w stosunku do zimowisk/tokowisk/miejsc

gniazdowania kuraków, w wielu miejscach uniemożliwia prowadzenie efektywnej redukcji drapieżników, jednego z głównych czynników zagrażających tym gatunkom. Ponadto w wielu innych przypadkach, gdzie dość licznie występują różne gatunki chronione, strefy ochrony okresowej wyłączą znaczne tereny z normalnej i racjonalnej gospodarki. Respektowanie wprowadzonych rozporządzeniem zakazów jest niemożliwe do ich praktycznej realizacji i będzie budzić opory miejscowej ludności.

Ponieważ ten sposób ochrony generuje koszty związane z zaniechaniem gospodarowania w obszarach stref ochronnych powinno się dostosować zawartość listy i wielkość proponowanych stref do aktualnego stanu populacji i cech biologii gatunków.

I tak, np. proponujemy:

– Wyłączenie z grupy gatunków objętych ochroną strefową kani rudej w odniesieniu, do której, ta forma ochrony jest zbędna.

Uzasadnienie:

Gatunek ten wykazuje niską antropofobię, nie wymaga starych i dużych drzew do założenia gniazda i zmienia często miejsca gniazdowania. Wykazuje także korzystne trendy liczebności.

– Zmniejszenie strefy ochrony całorocznej bielika z 200 do 150m od miejsca gniazdowania, a strefy ochrony okresowej z 500 do 400m.

Uzasadnienie:

Liczne przypadki gniazdowania tego, zwiększającego od kilku dziesięcioleci liczebność gatunku, w odległości mniejszej niż 500m od obszarów penetrowanych przez ludzi (szosy, skraje miejscowości, stawy rybne, brzegi jezior) świadczą o tym, że dla skutecznej ochrony lęgów gatunku tak duża strefa ochrony okresowej nie jest niezbędna. Zmniejszenie strefy ochrony całorocznej o zaledwie 50m od gniazda z całą pewnością nie zmieni funkcji samego miejsca gniazdowania jak też funkcji buforowej drzewostanu wokół gniazda, a oznacza zmniejszenie powierzchni wyłączonej z użytkowania gospodarczego o blisko 45%, co w przypadku gatunku liczącego ok. 1000 par lęgowych i stale zwiększającego liczebność ma ogromne znaczenie ekonomiczne.

– Zmniejszenie strefy ochrony okresowej dla orlika krzykliwego z 500 do 400 m od miejsca gniazdowania.

Uzasadnienie:

Analogiczne jak u bielika.

3. Sugerujemy, aby przenieść dwa pospolite, niezagrożone gatunki synantropijne gniazdujące na budynkach – wróbla i kawkę – z listy zwierząt ściśle chronionych na listę zwierząt objętych ochroną częściową (zał. 2 projektu rozporządzenia) z zastosowaniem wszystkich zakazów dla tej formy ochrony z wyłączeniem zakazów umyślnego płoszenia i niepokojenia. W odniesieniu do kawki także zakazu usuwania gniazd i lęgów ulokowanych w przewodach kominowych (dymowych i wentylacyjnych).

Uzasadnienie:

– Obydwa gatunki charakteryzują się zróżnicowanym zagęszczeniem na terenie kraju, w większości miejscowości tworzą liczne i stabilne populacje. Odnotowywane w dużych ośrodkach miejskich lokalne tendencje spadkowe nie oznaczają stanu zagrożenia dla krajowej populacji tych zurbanizowanych gatunków! Utrzymanie bezwarunkowego zakazu umyślnego płoszenia i niepokojenia w okresie pozalęgowym uniemożliwia m.in. ochronę upraw rolnych, sadowniczych, zasiewów ogrodowych czy usuwanie uciążliwych noclegowisk niepożądanych ze względów sanitarnych. W przypadku obydwu gatunków oznacza też poważne ograniczenie możliwości skutecznego zniechęcania ptaków do założenia lęgu w miejscu niepożądanym oraz ogranicza możliwość pielęgnacji i rekompozycji zieleni miejskiej i parkowej w okresie pozalęgowym (noclegowiska kawki, sejmiki wróbli). Ponadto, w przypadku kawki, ze względu na zagrożenie dla bezpieczeństwa i zdrowia ludzi, konieczne jest także wyłączenie tego gatunku z zakazu usuwania gniazd i niszczenia lęgów w przewodach kominowych i wentylacyjnych. W praktyce takie gniazda w ogromnej większości były i będą usuwane bez derogacji. Utrzymanie ochrony ścisłej dla tych gatunków ze wszystkimi jej zakazami, dewaluuje rangę tej formy ochrony i jest jedynie aktem wprowadzania niepotrzebnych rygorów prawnych, niewpływających w sposób istotny na stan populacji tych zwierząt, a z całą pewnością niewpływających na ciągłość tych populacji. Utrzymanie dotychczasowego statusu tych gatunków skutkować będzie częstymi przypadkami łamania prawa, które nie może być i nie będzie skutecznie egzekwowane ze względu na nadrzędny interes społeczny i zdrowie ludzkie.

4. W odniesieniu do gołębia miejskiego należy obok odstępstw od zakazów ochrony częściowej zaproponowanych w § 7.1. pkt 1, 6 i 8 projektu, uwzględnić także możliwość umyślnego usuwania gniazd i lęgów (tj. rezygnacja z zakazów wyszczególnionych w § 7.1. pkt 3 /14/i 7 projektu) oraz dopuścić umyślne płoszenie i niepokojenie (tj. wyłączyć jasno zakazy wynikające z § 7.1. pkt 11 /i 12 projektu). Alternatywą może być wyłączenie tego gatunku z jakiejkolwiek formy ochrony gatunkowej.

Uzasadnienie:

– Koszty ponoszone na ochronę dóbr kultury i mienia w związku z obecnością licznych i trudnych do kontrolowania populacji w szeregu miast są wysokie i stale rosną.

– Stosowane na coraz większą skalę zabezpieczenia budynków powodują rosnącą śmiertelność szeregu innych zurbanizowanych gatunków ptaków i nietoperzy ściśle chronionych.

– Zakaz usuwania gniazd i lęgów uniemożliwia skuteczną stabilizację liczebności populacji poprzez redukcję przyrostu populacji na uzasadnionym ekonomicznie poziomie. Kontrola liczebności poprzez zamykanie dostępu do miejsc lęgowych nie będzie skuteczna z uwagi na duże zdolności adaptacyjne gatunku i zajmowanie alternatywnych miejsc lęgowych (na innych budynkach) lub suboptymalnych miejsc lęgowych.

– Wprowadzenie zakazu niepokojenia i płoszenia przy jednoczesnym dopuszczeniu w projekcie umyślnego zabijania stanowi kuriozum, które naraża wprowadzone prawo na szereg wątpliwości interpretacyjnych (zwłaszcza w odniesieniu do gatunku, u którego typowy dystans ucieczki wynosi poniżej 1m).

5. Proponujemy przenieść cztery niezagrożone gatunki synantropizujących się uniwersalistów pokarmowych (mewa srebrzysta, kruk, wrona siwa i sroka) z listy załącznika nr 2 projektu na listę załącznika nr 3 projektu (do grupy gatunków objętych ochroną częściową, które mogą być pozyskiwane). Wśród dopuszczalnych sposobów pozyskania uwzględnić obok odstrzału i odłowu lotnych osobników niszczenie pustych gniazd i gniazd z jajami.

Uzasadnienie:

– Pozostawienie tych gatunków na liście gatunków częściowo chronionych, jak wskazują na to dotychczasowe doświadczenia, w praktyce uniemożliwia skuteczną ochronę lęgów rzadkich i zagrożonych gatunków ptaków gniazdujących na ziemi na terenie obszarów chronionych gdzie ptaki te stanowią priorytety ochrony, a także na innych cennych obszarach stanowiących ważne miejsca występowania tych ptaków. Utrzymanie tak wysokiego statusu ochrony – wymagającego uzyskiwania zgody na odstępstwo od zakazów w przypadku potrzeby lokalnej regulacji liczebności – dla zwiększających swoją liczebność gatunków niszczących lęgi innych ptaków, czyni całkowicie martwym w odniesieniu do części rzeczywiście zagrożonych zasobów fauny, zapis projektu rozporządzenia wymieniony w § 11. pkt 5 lit l, mówiący o czynnej ochronie polegającej na regulacji populacji zwierząt mających wpływ na gatunki objęte ochroną.

– W odniesieniu do gatunku kolonijnego i praktycznie na terenie Polski nieomal całkowicie już zurbanizowanego – mewy srebrzystej – należy się spodziewać dalszej ekspansji terytorialnej i wzrostu liczebności populacji. Wiązać się to będzie, podobnie jak w przypadku gołębia miejskiego, z koniecznością stosowania bardziej kosztownych i mniej skutecznych metod ograniczania liczebności.

6. Sugeruje się przenieść kormorana figurującego w projekcie rozporządzenia w zał. nr 2 do zał. 3, tj. do grupy gatunków chronionych częściowo, które mogą być pozyskiwane.

Uzasadnienie:

– Kormoran jest obecnie gatunkiem niezagrożonym w kraju, zwiększa zarówno liczebność i jak i zasięg występowania. Dalsze utrzymywanie wysokich rygorów ochronnych dla tego gatunku jest przyczyną coraz częstszych konfliktów i niechęci do idei ochrony gatunkowej ze strony rybaków, wędkarzy i społeczności wiejskiej, a także wymiernych strat gospodarczych.

7. W odniesieniu do żurawia, łabędzia krzykliwego, łabędzia niemego i łabędzia czarnodziobego należy z obowiązujących zakazów wyłączyć zakaz umyślnego płoszenia ptaków żerujących na terenach rolnych.

Uzasadnienie:

– Coraz liczniejsza i doskonale prosperująca populacja powoduje, że w wielu miejscach w północnej części Polski występują utrzymujące się przez kilka tygodni koncentracje rodzimych i migrujących ptaków liczące tysiące osobników. Bezwzględny zakaz płoszenia oznacza brak jakiejkolwiek możliwości ochrony zasiewów ozimych i rosnące koszty wypłacane z tytułu odszkodowań lub koszty użytkowników rolnych, którzy często odstępują od uzyskania odszkodowania ze względu na zawiłe i zbiurokratyzowane procedury.

8. Całkowicie niezrozumiały i budzący wiele wątpliwości interpretacyjnych jest status prawny, nadawany przez rozporządzenie, 9 gatunkom ptaków objętych ochroną łowiecką (gęś zbożowa, gęś białoczelna, gęgawa, cyraneczka, głowienka, czernica, jarząbek, słonka, łyska).

Uzasadnienie:

– Zgodnie z logiczną analizą zapisów, projekt rozporządzenia wprowadza w § 8 ust. 1 te gatunki do ochrony częściowej, następnie w § 8 ust. 2 wyłącza w stosunku do nich wszystkie zakazy ochronne dotyczące tych gatunków poza zakazem „zbywania, oferowania do sprzedaży, wymiany, darowizny okazów tych gatunków”, by w § 9 ust. 2 i ust. 4 objąć je ponownie ochroną częściową i wszystkimi jej zakazami tym razem jako gatunki ptaków występujących naturalnie w stanie dzikim na europejskim terytorium państw członkowskich Unii Europejskiej. Następnie wyłącza w odniesieniu do nich większość obowiązujących zakazów w związku z ich obecnością w zał. IIA i B Dyrektywy Ptasiej, pozostawiając jednak zakaz „zbywania, oferowania do sprzedaży, wymiany i darowizny”. Następnie zakaz ten zostaje zniesiony w § 9 ust. 6 w związku z figurowaniem tych gatunków w załączniku III część A oraz część B do Dyrektywy Ptasiej, lecz nie dla wszystkich – dla nieznanej części pozostaje niezniesiony w związku z wymienieniem ich w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej, (którego numeru i pozycji zapisu, do której odnosi się odwołanie nie podaje się w tak ważnym akcie prawnym!).

W naszej ocenie zapisy dotyczące tych gatunków stanowią przykład kreowania złego prawa, są niepotrzebne i niemożliwe do jasnej interpretacji. Konieczne jest stworzenie oddzielnej listy gatunków objętych ochroną łowiecką stanowiącą formę ochrony częściowej i sformułowanie jasnych zakazów, które będą prawidłowo transponowały aktualne prawo Unii Europejskiej w odniesieniu do tej grupy gatunków, bez odwoływania się do zapisów tego prawa. Założenie, że każdy polski obywatel, który ma być głównym odbiorcą i wykonawcą kreowanego aktu prawnego zna na pamięć nie tylko wszystkie załączniki do dyrektyw Unii, ale także aktualne bieżące zalecenia Komisji Europejskiej jest po prostu nieuzasadnione.

9. Na podstawie tego przykładu uważamy, że powinno się uprościć i uczynić bardziej zrozumiałym tekst omawianego rozporządzenia.

Uzasadnienie:

– Projekt Rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 11 czerwca 2014 r. w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt zawiera szereg sformułowań, które mogą być zrozumiałe jedynie dla bardzo wąskiego kręgu odbiorców posiadających przygotowanie prawnicze. Używanie w tak znacznym nasileniu, bardzo skomplikowanego w odbiorze, języka prawniczego w akcie prawnym, który ze swojego założenia ma być stosowany głównie przez osoby nieposiadające wykształcenia prawniczego nie może spotkać się z aprobatą. Niektóre z zawartych w rozporządzeniu norm budzą już teraz znaczne wątpliwości interpretacyjne, które z pewnością w trakcie stosowania tych przepisów ulegać będą dalszemu pogłębieniu. Bardzo poważne wątpliwości budzi poprawność tekstu rozporządzenia z punktu widzenia techniki legislacyjnej. W rozporządzeniu zawarto szereg norm, które krzyżują się z normami zawartymi w innych obowiązujących aktach prawnych, bądź wręcz sugerują wykluczenie innych obowiązujących do tej pory przepisów.